Chciałam, mimo przygotowań do sesji dodawać posty. Chciałam, żebyście razem ze mną mogły przeżywać przygody chłopaków. Ale jak się wali, to wszystko.
Niestety, z przyczyn ode mnie niezależnych, rozdziały w najbliższym czasie pojawiać się nie będą. I nie mam pojęcia, kiedy pojawią się znowu, bo aktualnie nie mam na czym ich tworzyć, ponieważ mój laptop najprawdopodobniej dokonał żywota. Nie oczekuję od Was, że ze mną zostaniecie (tym bardziej, że już pod ostatnim rozdziałem widać było, że sporo Was zniknęło. Widocznie rzeczywiście popsułam to opowiadanie, tak jak mi się wydawało) bo zwyczajnie nie mam takiego prawa. Jeśli jednak będziecie chciały wciąż tu być, ja ze swej strony obiecuję, że dołożę wszelkich starań, by wrócić tu z nowym absurdem jak najszybciej(a przez jak najszybciej rozumiem, niestety, dopiero luty).
Przykro mi, że tak się stało, ale na pewne rzeczy niestety wpływu nie mam.
Na Wasze blogi, w miarę możliwości, postaram się zaglądać.
Przepraszam.
nie lubię Kurka ;/
OdpowiedzUsuńWięc opowiadnie ma u mnie -
Dużo mogłabym napisać w odpowiedzi, ale wolę to przemilczeć, bo nie chcę wdawać się w zbędną dyskusję.
UsuńBędę czekać aż wrócisz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
Usuńzłośliwość rzeczy martwych, jak to mówią ;/
OdpowiedzUsuńja będę czekać wytrwale :)
nie jest popsute opowiadanie, nie gadaj głupot :)
powodzenia na sesji, mam nadzieję, ze bez problemów ją zaliczysz :)
pozdrawiam :*
Cieszę się, że poczekasz i dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam również. :*
UsuńZostanę i zaczekamy :* :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńBędę czekać :D a i zapraszam na milosc-czy-wojna.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCieszę się. I zajrzę jak tylko znajdę chwilę. :)
UsuńOjejku. Nie ma to jak złośliwość rzeczy martwych. Znam ten ból. Trzymam kciuki za to żebyś się szybko ze wszystkim uporała :-)
OdpowiedzUsuńZepsułaś opowiadanie? Proszę Cię, nawet tak nie pisz! Ono jest genialne! Zostanę i będę czekać tak długo, dopóki czegoś nie dodasz!
Pozdrawiam i życzę wytrwałości! Wracaj szybko! Paula :)
Niestety, jak wszystko to wszystko. I dziękuję za wszystkie ciepłe słowa, mam nadzieję, że się spełnią.
UsuńPozdrawiam również. :)
Jak moglas napisac ze popsulas ?! Ja czekam !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Bardzo. :)
UsuńBędę czekać i zostanę
OdpowiedzUsuńCieszę się. :)
UsuńNiczego nie zepsułaś ! Opowiadanie jest super , nawet nie wiesz jak się cieszę ,że na nie trafiłam :)
OdpowiedzUsuńJa będę czekała ile będzie trzeba:) Sama rozumiem co to znaczy masa nauki :/ no i jeszcze ten laptop... Jak wszystko przeciw nam to wszystko nawet przedmioty :D Trzymaj się i jak najszybciej do nas wracaj! Pozdrawiam i życzę dużo weny i czasu na pisanie :*
Dziękuję za miłe słowa. Postaram się wrócić szybko z, mam nadzieję, nowymi rozdziałami. :)
UsuńSesja jest w tym momencie najważniejsza, to oczywiste (łączę się w bólu ;')), więc ucz się pilnie i niczym nie przejmuj :)
OdpowiedzUsuńI osobiście wcale nie uważam, że jakkolwiek zepsułaś to opowiadanie. To normalne, że z czasem nastrój historii ulega zmianie (bo jak mniemam chodzi Ci o to, że obecne rozdziały są mniej humorystyczne w stosunku do tych początkowych) i to przecież wcale nie musi oznaczać spadku jakości.
Pozdrawiam, do zobaczenia i powodzenia :))
Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa :)
UsuńRównież życzę powodzenia. :)
Mam nadzieję, że jednak wszystko wyjdzie na prostą i będziesz publikować :)
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu! :*
Zapraszam na czternasty rozdział - http://serca-hipotermia.blogspot.com/ :)
Wszystko zmierza w dobrą stronę, więc mam nadzieję, że już niedługo będę mogła wrócić. :)
UsuńOoo jak się cieszę! :)
UsuńCzasami pomysły zradzają się tak nagle, że tylko musisz siąść nad kartką papieru i po prostu napisać te kilka słów. Nie wiem, czy w moim wypadku to dobre, lecz nie zawahałam się i napisałam nowe opowiadanie o Winiarskim. Już teraz zapraszam do zapoznania się z nowym projektem http://absurdalne-wartosci.blogspot.com/
Obiecuje, że będzie on krótki. Jeżeli nie jesteś zainteresowana, przepraszam za spam. :)
Miło mi to słyszeć :) A zainteresowana jestem jak najbardziej :D
UsuńZapraszam na prolog - http://absurdalne-wartosci.blogspot.com :)
UsuńZaraz będę :)
Usuń